Wybór drzwi może być trudnym zadaniem, ponieważ należy wziąć pod uwagę wiele czynników. Od rodzaju drzwi jakie będą pasować w naszym wnętrzu, aż po wygląd i funkcjonalność.
Mam nadzieję, że ten artykuł nieco rozjaśni Ci całą sprawę i ułatwi Ci ten wybór!
Zacznij od dokładnego planu!
Pierwsze od czego należy zacząć, to na czym Ci zależy, jeśli chodzi o ten wybór. Czy mają dobrze wygłuszać, czy nie muszą? Ile par drzwi ma się otwierać do środka, a ile na zewnętrz? W jakich pomieszczeniach trzeba zachować pewne zasady, jeśli chodzi o ten wybór?
Ile par drzwi potrzebujemy i najważniejsze – jaki budżet mamy na ten cel przeznaczony. Pamiętajmy, że rozstrzał cenowy na rynku jest duży. Od 100- 1000 zł za drzwi, do tego ościeżnice, klamki i robi się na prawdę spory wydatek.
Rodzaje drzwi
Nie będę zagłębiać się w te rodzaje, które w domu nam się nie przydadzą, a skupię na kilku, z pośród których możecie wybrać i na pewno z większością z nich się spotkaliście.
Drzwi bezprzylgowe
To takie, w których nie widzimy zawiasów gołym okiem, ponieważ są one ukryte w futrynie. Dopiero po otwarciu ich, jesteśmy w stanie dostrzec zawiasy, które po prostu są ukryte. Plusem jest to, że odchodzi nam jedna rzecz mniej do wyboru, czyli właśnie zawiasy.
Jeśli zależy nam na estetycznym wyglądzie, to tutaj dzięki temu, że licują się one ze ścianą, na pewno uzyskamy ten efekt, a do tego prościej będzie nam je czyścić, bo nie mają dodatkowych szpar i wystających zawiasów.
Większość modeli drzwi bezprzylgowych zamyka się na tzw. zamek magnetyczny. Czyli nie musimy nawet naciskać klamki, aby je zamknąć, a cichy domyk jest dużym plusem, kiedy np. mamy maluchy, których nie chcemy obudzić.
Ten rodzaj drzwi możecie zauważyć w naszym wnętrzu. Zdecydowaliśmy na model PORTA LOFT, w kolorze buk skandynawski.
Drzwi przylgowe
To standardowy model drzwi, który na pewno dobrze znamy. Nieco tańszy, niż bezprzylgowe drzwi. Widoczne są zawiasy, co nie każdemu pasuje. Można je oczywiście zasłonić specjalną osłonką, ale na pewno jest z tym trochę więcej pracy, aby dobrać odpowiednią np. pod względem koloru. Dostaniemy je praktycznie w każdym sklepie budowalnym.
Drzwi odwrotnie przylgowe
No właśnie, a co to takiego? Ciężko było mi to wytłumaczyć słowami, ale mam nadzieję, że w miarę mi się uda.
Drzwi z odwrotną przylgą, to możliwość dopasowania sposobu otwierania drzwi wewnętrznych w wybranym kierunku, przy jednoczesnym zachowaniu ich spójnego wyglądu. Oznacza to, że część drzwi w mieszkaniu, może otwierać się na zewnątrz, a pozostałe do wewnątrz pomieszczenia, ale wszystkie od strony np. przedpokoju wyglądają tak samo, czyli są ładnie zlicowane ze ścianą i nie widzimy, które z nich w jakim kierunku tak na prawdę się otwierają.
Zastosowanie takiego mechanizmu powoduje, że zamknięte drzwi wyglądają identycznie, a są po prostu funkcjonalne w zależności od danego pomieszczenia.
Drzwi z ukrytą ościeżnicą
Jak sama nazwa wskazuje, ościeżnica jest ukryta. Skrzydło licuje nam się z powierzchnią ściany, dzięki czemu możemy uzyskać efekt ‘wtopienia’ się drzwi w ścianę. Coraz popularniejsze rozwiązanie w minimalistycznych wnętrzach.
Drzwi montujemy zazwyczaj przed ostatecznym wykończeniem ścian, ponieważ musimy je wmontować w ścianę.
Myśląc o drzwiach z ukrytą ościeżnicą, od razu przyszły mi na myśl te, które zastosowała u siebie Projekt Home 1.0. Chyba, żadne inne drzwi tak mi się nie wpadły w oko od dłuższego czasu. Gdybym miała robić u siebie jakąś zmianę, to na pewno zdecydowałabym się na ten rodzaj!
Prawda, że efekt robi wrażenie?
Rozwiązanie w małych przestrzeniach
Poniżej jest przykłady innych drzwi, które również są często używane we wnętrzu. Popularne np. drzwi przesuwne. To częste rozwiązanie w małych przestrzeniach, gdzie nie możemy sobie pozwolić, aby skrzydło drzwi zajmowało nam dodatkowe miejsce, bądź nie chcemy zaburzyć tzw. ciągów komunikacyjnych.
Mamy wtedy więcej przestrzeni do zaaranżowania pod względem mebli i nie musimy się przejmować, że w danym miejscu np. otwierają nam drzwi i już nie wstawimy ulubionego fotela.
Przesuwne naścienne – czyli takie, w których skrzydło, które przesuwamy jest widoczne.
Przesuwne chowane w ścianie – takie drzwi należy zaplanować dużo wcześniej, aby ściana była dobrze przygotowana do wstawienia kasety drzwi przesuwnych. Grubość takiej ściany nie może być mniejsza niż około 13 cm.
W naszym wnętrzu możemy również zastosować szklane drzwi w stylu industrialnym, ale nie tylko. O nich pisałam więcej w tym wpisie – klik
Wymiary drzwi wewnętrznych
Zostawiam Wam tabelkę pomocniczą, która może Wam się przydać na etapie wyboru drzwi i ich rozmiarów.
O czym warto pamiętać – drzwi zewnętrzne
Przed wyborem drzwi warto pamiętać o kierunkach ich otwierania. Drzwi wejściowe do domu, mogą otwierać się do wewnątrz jak i do środka. W domu jednorodzinnym ten wybór należy do nas nas, natomiast jeśli chodzi o mieszkanie w bloku – tutaj jest to ustalone dużo wcześniej, według przepisów i absolutnie nie możemy sami tego zmienić.
Osobiście uważam, że drzwi otwierane na zewnątrz są praktyczniejsze. Nie zajmują nam miejsca w wiatrołapie/korytarzu, trudniej jest je wyłamać, a dodatkowo przy brzydkiej pogodzie (deszcz, śnieg) cały ten ‘brud’ nie wchodzi nam do środka.
Warto również zwrócić uwagę na współczynnik przenikania ciepła, który pozwoli nam na dobrą izolację i zaoszczędzenie rachunków za prąd. Według obowiązujących od 2021 r. przepisów dopuszczalny współczynnik przenikania ciepła dla drzwi zewnętrznych wynosi maksymalnie 1,3 W/(m2*K).
Drzwi wewnętrzne – o czym pamiętać
W wypadku drzwi wewnętrznych musimy pamiętać o tym, że drzwi do łazienki powinny otwierać się na zewnątrz. Takie są przepisy i w taki sposób bezpieczniej dostać się do łazienki jeśli np. ktoś w niej zasłabnie, a my będziemy chcieli się dostać do środka.
Dodatkowo pamiętajmy o otworze wentylacyjnym na dole w każdej łazience.
Zamówienie drzwi
Bardzo ważna jest wizyta fachowca, który dokładnie pomierzy nam każdy otwór, aby drzwi pasowały, do tego ustalimy w którą stronę dane drzwi mają się otwierać.
Czas oczekiwania na drzwi to około 6-8 tygodni, więc warto zrobić to dużo wcześniej, aby potem się nie rozczarować. Często zdarza się, że któreś z drzwi nie pasują, albo ulegną uszkodzeniu w transporcie, więc warto dać sobie mały zapas czasu i nie robić tego na ostatnią chwilę.
Drzwi droższe czy tańsze?
Tańsze drzwi mają swoje plusy jak i minusy. Na pewno minusem, jeśli zależy nam na dźwiękoszczelność jest to, że zazwyczaj drzwi z materiału drewnopodobnego mają wypełnienie – plaster miodu.
Nieco droższe i zdecydowanie lepiej tłumiące dźwięki rodzaje drzwi to te z wypełnieniem – płyta wiórowo- tekturowa. Jeśli chodzi o cenę, to nie są one jakoś dużo droższe (może jakieś 100 zł na skrzydle), ale na pewno komfort użytkowania i wyciszenia będzie o wiele lepszy.
Pamiętajmy, że na cenę drzwi składa się drzwi, ościeżnica i klamka. Tak więc, widząc np. cenę 200 zł na drzwi, musimy pamiętać, że to nie koniec wydatków. Można też znaleźć komplety dostępne często w markecie, ale tutaj warto zastanowić się nad jakością i trwałością.
Zamawiając drzwi, dobrze jest skorzystać z usługi z montażem. Wtedy do ceny drzwi doliczany jest VAT 8%, a nie 23%. Cena jest korzystniejsza, a montowanie drzwi zostawiamy fachowcom, dzięki czemu mamy mniej stresu 🙂
Mam nadzieję, że ten krótki poradnik (temat drzwi jest bardzo szeroki, więc nie będę Was zanudzać w jednym wpisie) pomoże Wam zwrócić uwagę na najważniejsze rzeczy jeśli chodzi o ten wybór.
