Wybór podłogi, może okazać się nie lada wyzwaniem. Opcji i możliwości mamy dość sporo i pytanie jak w tym wszystkim się odnaleźć i co wybrać?

Przyjrzyjmy się bliżej jakie opcje do wyboru mamy. Pokażę Wam co my wybraliśmy i czy to był dobry wybór.

Panele – droższe czy tańsze?

Najbardziej popularne, najczęściej wybierane, a ceny zaczynają się już nawet od 20zł/m2. Czym zatem się kierować? Poruszę może przykład nas samych. Zdecydowaliśmy się na panele na całym parterze, prócz łazienki. Nie należały do najdroższych i jak mam być szczera – kierowaliśmy się tym, że podobały nam się wizualnie. Wybraliśmy – panele podłogowe Dąb Malezja AC4 8 mm Classen.

Sporo osób o nie pytało, a nawet dopytywało czy to parkiet. Jakościowo uważam, że są dobre, nic się z nimi nie dzieje. Pewnie zauważyliście, ze położyliśmy je po całości. Czy tak powinno się robić? Według producentów nie, ponieważ panele pracują, pod wpływem temperatur mogą się kurczyć lub rosnąć, dlatego po 8-10 metrach powinno się zrobić dylatację. Natomiast my zawsze robimy większość rzeczy po swojemu, tak też w tym wypadku.

A jak sprawdza się ogrzewani podłogowe? Czuć ciepło, ale panele nie przewodzą go najlepiej. Myślę, że tutaj zdecydowanie lepiej sprawdzi co innego, np. gres o którym będzie chwilę dalej.

Natomiast, żeby nie było za kolorowo, na piętrze ten myk się nie udał. Wybraliśmy tam panele trochę tańsze – Dąb Sepia AC5 10mm symbol 5336 Krono Original Supreme Classic.

Również kierowaliśmy się wyglądem, no i niestety. Panele rozchodzą się, w niektórych miejscach pękają, natomiast możliwe jest oczywiście, że dzieje się tak ze względu na położenie ich po całości, a może trafiliśmy na gorszy sort? Zrobiliśmy sobie trochę podwójną robotę, bo w niedługim czasie czeka nas zmiana i na pewno tym razem postawimy na jakość w pierwszej kolejności.

Betonowa podłoga – nie za surowo?

To mi się marzy! Mam nadzieję, że w przyszłości docelowo uda się to marzenie spełnić. Co prawda trochę surowo, ale fanom industrialnych wnętrz na pewno się spodoba! Tutaj tak naprawdę mogą nas powstrzymywać jedynie koszty, no i oczywiście gust, ale o tym się nie dyskutuje. Ceny zaczynają się od 250 zł m/2 . Jeśli chodzi o ogrzewanie podłogowe, sprawdzi się super, ponieważ beton dobrze trzyma ciepło. Oczywiście wszystko jest też kwestią wyboru odpowiedniej mieszanki betonu. Z tego co udało mi się dowiedzieć, najlepsza grubość takiej podłogi przy tej opcji ogrzewania to ok 70 mm. Pokażę Wam kilka inspiracji znalezionych na Pintrest.

Panele winylowe – coraz bardziej popularne?

Cienkie, ponieważ ich grubość to 4/5 mm. Dobre rozwiązanie w kuchni, ponieważ są wodoodporne. Wytrzymałe i odporne na zarysowania. Minusem może okazać się cena, ponieważ przy wyborze dobrej jakości paneli, wydatek zaczyna się od 120 zł za m2 i sięgają nawet do 200 zł. Wyróżniamy dwa rodzaje – panele na tzw. klik lub klejone.

Nie zdecydowaliśmy się na ten rodzaj paneli ze względu na różnicę grubości między pomieszczeniami. Przykładowo kładąc je w salonie, a w łazience decydując się na kafelki ,musielibyśmy w jakiś sposób ukryć różnicę w wysokości podłóg, nic co byłoby estetyczne nie przyszło nam do głowy, dlatego zostaliśmy przy wyborze zwykłych paneli.

Postanowiłam zapytać więc jak sprawdził się ten rodzaj paneli u @home_no.36. Aga postawiła na nie w sypialniach i jak sama mówi – duży plus, że po umyciu nie ma nich smug i generalnie nie widać brudu. Super sprawdzają się w wypadku ogrzewania podłogowego, jednak są dość śliskie, więc trzeba uważać. Wybór padł na panele winylowe z Arbitona, kolor Dąb Pasadena. Spójrzcie poniżej jak prezentują się we wnętrzu. Cały dom Agi bardzo spodobał mi się ze względu na prostotę i minimalizm – zajrzyjcie koniecznie!

Parkiet – podłogowy król

Klasa sama w sobie, ale pamiętajmy – o parkiet trzeba dbać, słyszeliście o tym? Uważam, że zdecydowanie tak. Ten rodzaj podłogi jest bardzo podatny na wszelkie zarysowania, dlatego zanim się zdecydujemy na niego, poczytajmy lub dopytajmy specjalistów jak dobrze o niego dbać i jak go zabezpieczyć. Pamiętajmy, że to drewno, a każde drewno pracuje, tak więc mycie podłogi mocno namoczonym mopem nie jest wskazane. Cenowo zaczyna się od 120zł za m2, ale z ułożeniem nawet od 250 zł za m2, a w tym wypadku jest to zalecane. Pamiętajmy, że to drewno, więc musimy liczyć się z dość sporym wydatkiem, ale wydatkiem na lata. Jeśli chodzi o ogrzewanie podłogowe, przy tym typie podłogi to bardzo obszerny temat. Jeśli chcemy się na nie zdecydować, musimy to wszystko uwzględnić we wcześniejszych planach i projektach, aby później nie przepłacać za ogrzewanie. Bardzo ważne aby dobrze przygotować podłoże, wyrównać je, zaizolować termicznie, aby uniknąć sytuacji, gdzie ciepło później ucieka w dół. Bardzo spodobał mi się efekt jodełki jak na zdjęciach poniżej

Gres – uniwersalne rozwiązanie

Czyli po prostu kafle, które wyglądają na przykład jak parkiet, jak panele i do tego ponoć dobrze przewodzą ciepło, jeśli mamy ogrzewanie podłogowe. Zastanawialiśmy się nad tym rozwiązaniem i szczerze mówiąc, trochę żałuję, że nie wybraliśmy tej opcji . Jednak postanowiłam zapytać Kasię @bujany_fotel jak się sprawdzają one u niej

”Kafle układaliśmy sami, a w zasadzie mój tato je kładł, odpad był tak minimalny, że byliśmy w szoku! Mają strukturę drewna, co powoduje, że niestety w szczeliny wchodzi brud, ale co ciekawe, nie idzie stwierdzić czy są brudne, czy to po prostu naturalny wzór, tak więc na co dzień nic na nich nie widać! Super przewodzą ciepło, a latem nie są zbyt zimne. Wytrzymałość jest rewelacyjna, nie ma żadnych zarysowań czy pęknięć. Sprawdzają się przy dziecku, które ciągle coś zrzuca, czy jeździ po domu na rowerze, który nie raz upada! Nazwa to GRES ASHWOOD”

Podsumowując – najlepszym przewodnikiem przy ogrzewaniu podłogowym zdecydowanie jest gres, płytki lub beton. Natomiast zazwyczaj i wiem to z doświadczenia wygrywa to, co podoba nam się wizualnie i nie zawsze jest praktyczne. Warto dokładnie przemyśleć na czym nam zależy, jak będziemy daną podłogę użytkować, czy mamy dzieci oraz zwierzęta, Warto też porównać ceny u różnych sprzedawców i wypatrywać okazji, które pojawiają się dość często.