Czarny kolor we wnętrzu? – hit, czy kit?
Już na wstępie mówię, że artykuł ma na celu, pokazać Wam, że czarny kolor we wnętrzu nie musi być przytłaczający, ponury i smutny.
Przyjął się schemat, że wnętrza powinny być jasne – białe, albo beżowe. I oczywiście, jeśli ktoś czuję się w nich dobrze, jak najbardziej! Natomiast znam sporo osób, które chciałaby czegoś innego, jak np. czarny kolor, a jednak nadal się wahają. Należysz do tego grona? Jeśli tak, mam nadzieję, że uda mi się Ciebie przekonać to odrobiny szaleństwa, ale w oczywiście w stonowany sposób.
Czarny kolor jako baza
Czarny kolor, tak samo jak biały, czy beżowy, może być naszą główną bazą. Myślę, że ten kolor jest jednym z prostszych pod względem komponowania go z dodatkami. Praktycznie każde połączenie będzie pasowało do siebie!
Pomyślmy, w których głównych elementach, chcielibyśmy, aby czarny kolor się znalazł. Czy będzie to ściana lub dwie, komoda, kuchnia, albo narożnik?
Jeśli wybierzemy kilka punktów głównych, łatwiej będzie nam na późniejszych etapach, dobierać pod nie kolejne elementy i dodatki. Najlepiej takie, które będą kontrastować, ale o tym dalej.
Z czym łączyć czarny kolor?
No właśnie, to chyba najważniejsze pytanie. Dodatkowo z czym go łączyć, aby nie zaciemnić naszego wnętrza za bardzo? Chyba tego właśnie obawia się większość z nas.
Drewno – to chyba pierwsze co przychodzi mi na myśl. Sama takie połączenie zastosowałam w swoim wnętrzu. Dodam ważną rzecz – jasne drewno. Dzięki temu, nie tylko ocieplimy pomieszczenie, ale nadamy mu charakter, ponieważ drewniane blaty, stoliki, schody to zawsze dobry pomysł, jeśli chcemy, aby wnętrze było przytulne. Dodając jasne drewno w dodatkach, mamy pewność, że nie będziemy czuć się przytłoczeni ciemnością.
Kolor biały – czerń i biel to połączenie idealne. Jeśli stawiamy na mocny akcent w postaci czarnej kuchni, to ściany które mamy w pobliżu możemy pomalować na biało, dzięki czemu pomieszczenie nie stanie się ciemnym kątem. Pamiętajmy o białych dodatkach – donice, ramy, może lampa?
Czarny kolor to nie tylko loft, czy indsutrial, ale również np. styl skandynawski. Tutaj bardzo często możemy obserwować połączenie czerni z bielą, a wnętrza są naprawdę jasne i przejrzyste. Spójrzcie tylko poniżej:
Pamiętajmy o kontraście – jeśli lubimy zaszaleć, łączmy czerń z kolorami, takimi jak żółty, pudrowy róż, turkus, czy zieleń, a dla odważniejszych nawet czerwień! Rozjaśniając wnętrze dodatkami w takich kolorach, na pewno unikniemy efektu zbyt ciemnego wnętrza. A jeśli chcemy uzewnętrznić we wnętrzu nasz wybuchowy charakter, koniecznie użyjmy mocnych kolorów.
Świetnie również sprawdzi się beż. Może jakiś mebel w takim odcieniu na tle czarnej ściany? Powstanie przepiękny kontrast, tym samym pięknie wyróżni się na tle ciemniejszego koloru.
Elementy dekoracyjne
Detale mają duże znaczenie. A w przypadku łączenia ich z czarnym kolorem, niektóre naprawdę potrafią nieźle podkreślić charakter wnętrza. Spójrzmy np. na czerń i złoto. Czarna kuchnia, złote elementy? Lub czarna komoda i złote uchwyty ? Jeśli lubimy, aby we wnętrz było widać klasę i szyk, takie połączenia na pewno się sprawdzą!
Jak już jesteśmy przy elegancji, nie zapominamy o czerni i marmurze. To połączenie dość ciężkie, ale jeśli weźmiemy pod uwagę jasny marmur, to pomieszczenie automatycznie nam się rozjaśni.
Ciemniejsze wnętrza, zawsze możemy rozjaśnić i ożywić roślinami! Piękna, soczysta zieleń, duże monstery, areki, to znakomity pomysł ,żeby rzucić we wnętrze trochę życia.
Nie zawsze musimy od razu szaleć z czarnym kolorem we wnętrzu. Jeśli nie jesteśmy aż tak pewni czarnego koloru, postawmy na jasne meble, ściany a charakteru nadajmy dodatkami. Czarne ramy, wazony, tekstylia, bądź lampa z czarnym abażurem. Czarny fotel jak element wyróżniający się, bądź czarne krzesła przy stole sprawią, że wnętrze nie będzie nudne, a wręcz przeciwnie.
Czarny kolor zawsze i wszędzie?
Jako fanka czerni we wnętrzu, niestety muszę powiedzieć, że nie jest to zawsze dobre rozwiązanie, a przynajmniej zróbmy to z rozwagą! Jeśli któreś z pomieszczeń jest dość małe i wąskie, mało oświetlone, a my zdecydujemy się na czarny kolor na ścianach, automatycznie pomieszczenie dodatkowo nam się pomniejszy.
Jeśli koniecznie zależy nam na tym kolorze, zdecydujmy się np. na jedną ścianę w czarnym kolorze, która będzie kontrastowała z bielą obok i białym sufitem. W małych pomieszczeniach, możemy skupić się na mniejszych elementach, które będą czarne. Dodatki, tekstylia, stolik, komoda. Niekoniecznie od razu czerń na wszystkich ścianach i wszędzie czarne zabudowy, o czym pisałam już wyżej.
Patrząc na wnętrza czy to na instagramie, czy w magazynach, czarny kolor staje się coraz bardziej popularny. Bardzo cieszy mnie to, że utarte niegdyś schematy przestają mieć znaczenie i sporo osób zaczyna tworzyć swoje wnętrza tak jak sobie to wymarzyli, nie patrząc na opinie innych! Czarny, biały, kremowy, żółty, każdy kolor odpowiednio połączony i przemyślany potrafi być świetnym pomysłem w naszym wnętrzu. Próbujmy i kombinujmy!